7 listopada w Polsce zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące kontroli drogowych. Pomimo szumnych zapowiedzi, zmiany będą raczej symboliczne. Przyjrzymy się na czym konkretnie będą one polegały.
Nowe przepisy pozwolą policjantom oraz innym służbom na zatrzymywanie się w miejscach niedozwolonych. Będzie to możliwe w przypadku prowadzenia działań kontrolnych, o ile dane miejsce postoju nie będzie stanowiło zagrożenia w ruchu. Różnica względem obecnych przepisów ma być zaś taka, że radiowóz nie będzie musiał emitować przy tym niebieskich sygnałów.
Zmiana obejmie także masowe kontrole trzeźwości. Od 7 listopada umundurowany policjant prowadzący takie działania nie będzie musiał legitymować się przed kontrolowanymi. W efekcie kontrole powinny przebiegać sprawniej, powodując mniejsze utrudnienia w ruchu. Podobno to bezpośrednia odpowiedź na rosnący problem pijanych kierowców.
Nieco zmienią się także przepisy dotyczące zachowania w czasie kontroli. W bardziej konkretny sposób określą one teraz kary za niewłaściwą postawę kierującego. Zwiększy się więc prawdopodobieństwo, że otrzymamy do 500 złotych mandatu za opuszczenie pojazdu bez polecenia lub też nietrzymanie dłoni na kierowcy w czasie rozmowy z kontrolującym.
