Najechanie na tył w wyjazdowym ruchu na A12 – kabina ciągnika wbiła się do poprzedzającej naczepy

Poniedziałkowe wyjazdy na Zachód niestety nie obyły się bez bardzo poważnego wypadku. Na niemieckiej autostradzie A12, między węzłami Fürstenwalde West oraz Storkow, tragicznie zginął 34-letni kierowca ciężarówki.

Kierujący Iveco Stalis z jakiegoś powodu nie zauważył tworzącego się przed nim korka. Najechał na tył stojącego zestawu, kabina jego ciągnika została zmiażdżona, a także wbiła się do wnętrza poprzedzającej naczepy. Niestety, sam 34-latek poniósł przy tym śmierć na miejscu.

Jak się okazało, w kabinie Stralisa podróżowało także dwóch pasażerów. Przeżyli oni zdarzenie, lecz odnieśli poważne obrażenia i wymagali transportu do szpitala. Tymczasem autostrada A12 w kierunku Berlina została całkowicie zablokowana, tworząc wielokilometrowy korek.