W nawiązaniu do tekstu:
Pendolino wjechało w ciężarówkę, która zaklinowała się na przejeździe
Pendolino uszkodzone przez ciężarówkę potrzebuje naprawy za 20 mln złotych
Nad tekstem: widok na przejazd z punktu widzenia maszynisty
Na pewno pamiętacie wypadek z kwietnia ubiegłego roku, gdy pociąg typu Pendolino zderzył się z samochodem ciężarowym. W zdarzeniu rannych zostało aż osiemnaście osób, w tym trzy niestety ciężko. Koszty naprawy pociągu oszacowano na ponad 20 milionów złotych, a kierowcy postawiono zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
W ostatnich dniach zgłosił się do mnie Czytelnik Michał, prezentując raport otwarcie opublikowany już wiosną tego roku. Stanowi on część dochodzenia w sprawie zderzenia z Pendolinem i zawiera kilka bardzo interesujących informacji. Co natomiast najciekawsze, to fakt, że główne media w ogóle o tym raporcie nie wspomniały, nie prezentując nowych okoliczności zdarzenia.
Nagranie z miejsca wypadku
Nowe informacje w sprawie wypadku Pendolino z ciężarówką na https://t.co/Wyy1J3Nj63 pic.twitter.com/yzRrZFRh1V
— Radio Opole (@RadioOpole) 7 kwietnia 2017
Pełen raport można znaleźć tutaj. Co zaś zwraca w nim największą uwagę, to błąd projektowy, do którego doszło przy modyfikowaniu przejazdu. Geometria torów została zmieniona, by umożliwić ruch pociągów z prędkością do 140 km/h. Przy tym jednak zmieniono wyprofilowanie nawierzchni, tworząc załom wynoszący 9,16 procent.
Załom o takich parametrach nie był zgodny z rozporządzeniem. Niemniej, co też podkreśla raport, przy odbiorze przejazdu po modyfikacji nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Podkreślę też, że znak zakazu ruchu dla samochodów ciężarowych nie został ustawiony w związku z załomem na przejeździe. Stał on bowiem w tym miejscu od około 20 lat, z nieznanych powodów, co również podkreślono w raporcie.
Kolejna sprawa to oznakowanie. Teoretycznie na dojeździe do przejazdu obowiązywał zakaz ruchu samochodów ciężarowych. Problem jednak w tym, że na drodze krajowej nr 46 znajdował się znak typu F6, który mógł zostać uznany za mylący. Informował on o możliwości skręcenia na skrzyżowaniu w lewo, w kierunku przejazdu. Nie podawał jednak, że jest to droga objęta zakazem ruchu dla samochodów ciężarowych.
Omawiane fragmenty raportu: