W Szwecji działa organizacja Larmtjänst, której specjalnością jest śledzenie kradzieży z branży motoryzacyjnej oraz transportowej. Regularnie publikuje ona swoje raporty, przedstawiając w nich między innymi ilość kradzieży ładunków oraz paliwa. Jest to więc doskonała okazja by sobie uświadomić, jak bardzo złodzieje mogą zagrażać ciężarówkom.
1. Ładunki
W dniu wczorajszym Larmtjänst przedstawiło swój najnowszy raport, omawiający kradzieże z września. Można się tam dowiedzieć, że tylko w tym jednym miesiącu, na terenie samej tylko Szwecji, kradzieże ładunków zostały zgłoszone 77 razy. Był to drugi najwyższy wynik z ostatnich sześciu miesięcy, porównywalna ilość jak we wrześniu roku ubiegłego, a przy tym wyraźny spadek względem lat 2020-2021.
2. Paliwo
Jeśli chodzi o kradzieże paliwa, to w ubiegłym miesiącu Szwedzi odnotowali 305 takich przypadków. To niestety najwyższy wynik z całego bieżącego roku, a przy okazji też element długoterminowego wzrostu. Kradzieży stopniowo bowiem przybywa już od początku lata. Choć trzeba też podkreślić, że jesienią 2022 roku sytuacja była jeszcze gorsza, zbliżając się do nawet 450 kradzieży paliwa miesięcznie.
Ostatnia statystyka przedstawia pojazdy najczęściej okradane z paliwa. Tutaj okazuje się, że aż 53 procent przypadków dotyczyło we wrześniu ciężarówek. Na drugim miejscu znalazły się ciągniki rolnicze (12 procent), a na trzecim ciężkie maszyny samobieżne, na przykład z branży budowlanej (6 procent). Choć zdarzają się też kradzieże ze zbiorników aut osobowych, stanowiące 5 procent całości.
