Ciężarówki marki Iveco okazują się popularne nie tylko wśród rumuńskich przewoźników. Również rumuńskie wojsko chce opierać na nich flotę, 30 grudnia podpisując umowę ramową na aż 2900 egzemplarzy.
Rumuńska armia potrzebuje nowej floty pojazdów wsparcia logistycznego. Łącznie ma to być 16 różnych konfiguracji, w tym terenowe podwozia 4×4, 6×6 i 8×8, a także ciągniki siodłowe 8×8. Co trzeci zamówiony pojazd ma też być wyposażany w opancerzoną kabinę. Dostawy odbędą się w kilku partiach, a pierwsza z nich będzie liczyła 942 egzemplarze. ma być ona zrealizowana w latach 2020-2024.
A czym Rumuni jeździli dotychczas? W przeszłości zamówiono już pewną partię Iveco, natomiast wcześniej inwestowano w pojazdy rumuńskich marek DAC oraz Roman. To konstrukcje de facto tej samej firmy, wywodzące się jeszcze z licencji na MAN-y, zakupionej przez Rumunów na przełomie lat 60-tych i 70-tych.
