25 lat temu pokazano pierwszą ciężarówkę z poduszką powietrzną – do dzisiaj nie jest to standardem


Powyżej: test zderzeniowy FH12 z airbagiem

W ubiegłym roku Volvo FH świętowało swoje 25-lecie. W tym roku zaś mamy 25-lecie jednego z elementów jego wyposażenia. Mowa tutaj o poduszce powietrznej, którą Volva FH12 otrzymało jako pierwszy duży samochód ciężarowy na świecie.

FH12 z poduszką powietrzną miało zostać zaprezentowane w 1994 roku, aby już od 1995 roku zacząć trafiać do klientów. Poduszki powietrzne były wówczas jeszcze bardzo młodym rozwiązaniem, dopiero co pojawiającym się w popularnych samochodach. By to sobie uświadomić, wystarczy zrobić mały przegląd dat.

Jak pierwsi z poduszkami powietrznymi wyszli Amerykanie. W 1973 roku rozwiązanie to otrzymał osobowy Oldsmobile Toronado z koncernu General Motors, oczywiście w formie wyposażenia opcjonalnego. W Niemczech pierwszy airbag pojawił się w 1981 roku, na pokładzie Mercedesa W126. Pierwszy japoński samochód z poduszką debiutował zaś w 1987 roku i była to Honda Legend.

Poniżej: kierownica z poduszką powietrzną dla aut General Motors, lata 70.

Sam za siebie mówi też fakt, że pierwszy wypadek z udziałem dwóch samochodów z poduszkami powietrznymi miał miejsce dopiero w latach 90-tych. Konkretnie wydarzyło się to 12 marca 1990 roku, w amerykańskim stanie Virginia. Czołowo zderzyły się wówczas dwa Chryslery LeBaron z 1989 roku, a ich kierowcy odnieśli tylko niegroźne obrażenia.

Wróćmy jednak do Volva FH12 i jego roli airbagowego prekursora. Jak łatwo się domyślać, gdy ktoś w latach 90-tych otrzymywał taką wersję z poduszką powietrzną, było to niemałe wydarzenie. Łatwo było też to wyposażenie rozpoznać, z racji innego kształtu kierownicy. Jej środkowa część była znacznie powiększona, oczywiście po to, by zmieścić poduszkę.

A co było dalej? Można by pomyśleć, że skoro ciężarowe poduszki obchodzą już 25-lecie, to do dzisiaj zdążyły stać się już normą. Nic jednak z tych rzeczy – na drogach nadal spotkamy tysiące ciężarówek bez airbagu i często są to samochody po prostu nowe. Część popularnych modeli nie ma poduszki w wyposażeniu standardowym i dotyczy to także najczęściej kupowanej nowej ciężarówki w Polsce.

Poniżej: kierownica typowa dla FH12 z poduszką powietrzną

Przykrym przykładem jest też amerykańskie badanie z 2013 roku. Naukowcy ze stanu Michigan próbowali wówczas zbadać efektywność montowania poduszek oraz pasów bezpieczeństwa w samochodach ciężarowych. W kwestii poduszek badanie zakończyło się jednak fiaskiem, gdyż naukowcom zabrakło materiałów. Ilość ciężarówek z poduszkami była po prostu zbyt mała, by dostarczyć im jakkolwiek miarodajne wyniki.

Warto też wspomnieć o Scanii, która w 2016 roku, wraz z premierą ciężarówek nowej generacji, pokazała pierwszą w branży kurtynę powietrzną. Jej zadaniem ma być chronienie kierowcy w czasie przewrócenia się ciężarówki, czy nawet dachowania. Co prawda to tylko wyposażenie opcjonalne, lecz i tak należą się brawa z inicjatywę. Jest jednak pewien problem – od 2016 roku trochę czasu już upłynęło, a jak na razie żaden z konkurentów nie pokazał czegoś podobnego.

Poniżej: kurtyna powietrzna w Scanii