Wspólny wyjazd w trasę dwójki młodych ludzi zakończył się tragedią. Pod koła manewrującej ciężarówki wpadł 19-latek, przejechany przez swojego 22-letniego kolegę.
Wypadek miał miejsce dzisiaj rano, w czasie manewrowania w niemieckim Essen. Na jednej z głównych ulic miasta 22-letni kierowca musiał tyłem wprowadzić ciężarówkę na posesję. Jego 19-letni pasażer opuścił więc kabinę, by pomóc w wykonaniu manewru.
Niestety, w nie do końca znanych jeszcze okolicznościach 19-latek wszedł pod cofający pojazd. Odniósł przy tym obrażenia, które okazały się bardzo poważne. Młody mężczyzna zmarł krótko po przewiezieniu do szpitala.
Dochodzenie na miejscu wypadku prowadzono przez cztery godziny. Policja sprowadziła nawet niezależnego eksperta, mającego ustalić przebieg zdarzeń. Jak jednak konkretnie doszło do tego przejechania, jak na razie nie podano.
Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem.
