To najzwyklejszy DAF CF z najzwyklejszym silnikiem spalinowym. Mimo to ciężarówka ma oszczędzać nawet 100 litrów paliwa miesięcznie dzięki energii słonecznej.
Prezentowany samochód trafił właśnie do użytku w holenderskim oddziale firmy Kuehne+Nagel. Dach jego zabudowy został pokryty panelami fotowoltaicznymi marki IM Efficiency, a generowana w ten sposób energia będzie trafiała do wprost głównych akumulatorów ciężarówki. Dzięki temu inteligentny alternator silnika rzadziej się załączy, przekładając się właśnie na paliwowe oszczędności.
Choć to naprawdę krótka, dwuosiowa solówka, na dachu zmieścił się zestaw sześciu paneli. Coś takiego powinno ograniczyć zużycie paliwa ciężarówki o około 6 procent, przekładając się właśnie na 100 litrów miesięcznie. A przy okazji firma może się pochwalić ekologicznymi wartościami, jako że w skali roku pozwoli to zaoszczędzić 3,8 tony emisji CO2.
Jakie podzespoły zużyją prąd generowany przez panele? Tak naprawdę mowa tutaj o wszystkich elementach, które pobierają prąd z akumulatorów – od klimatyzacji, przez windę hydrauliczną, po ładowarkę do telefonu lub tabletu. Można się też spodziewać, że oszczędności będą szczególnie odczuwalne w ruchu miejskim. Nie tylko dlatego, że ciężarówka z założenia spala wówczas więcej paliwa, ale też przez częstsze uruchamianie silnika, stanowiące duże obciążenie dla akumulatorów.
