„Ile zapłacę za używaną ciężarówkę…” to nowa seria artykułów sponsorowana przez firmę getruck.pl – największy w Polsce serwis internetowy zapewniający kompleksową obsługę oraz finansowanie przedsiębiorców zainteresowanych zakupem pojazdów użytkowych. Każdy artykuł będzie rozpoczynał się prezentacją fikcyjnego klienta, który jest zainteresowany zakupem konkretnego typu pojazdu i dysponuje przy tym ograniczoną ilością pieniędzy. Sprzedawcy getruck.pl wytypują następnie ze swojej oferty pojazdy, które mogą spełnić wymagania naszego fikcyjnego klienta i wskażą ich najważniejsze zalety, tak samo, jak zrobiliby to w czasie normalnego spotkania. Tym samym odpowiedzą oni na tytułowe pytanie – ile zapłacę za używaną ciężarówkę?
Naszym fikcyjnym klientem numer 1 jest pan Grzegorz, kierowca zawodowy z pięcioletnim doświadczeniem, który od zawsze marzył o własnej ciężarówce. Teraz nadarza się okazja, żeby te marzenia zrealizować – na koncie leży trochę odłożonej gotówki, natomiast przez szwagra udało się załatwić pracę na ciągnik siodłowy w ruchu krajowym za naprawdę niezłe stawki. Owy ciągnik siodłowy trzeba jednak najpierw kupić, kierując się przy tym kilkoma wymaganiami:
- cena około 70 tys. zł netto;
- w miarę mocny silnik, który poradzi sobie z ładunkami po 20-24 tony;
- tania eksploatacja;
- może być norma Euro 4, choć oczywiście Euro 5 jest mile widziane;
- w miarę wygodna kabina, bo to w końcu auto dla siebie.
Poniżej pięć propozycji dla Grzegorza:
1. Renault Magnum 2006 500 DXI Euro 4
55 500 zł netto, 753 tys. km, 2006
http://www.getruck.pl/ciagniki-siodlowe/pojazd/50588
Ogromną zaletą francuskiego ciągnika jest analogowy tachograf, który w ruchu krajowym jest bardzo poszukiwany. Do tego otrzymujemy mocny silnik, będący dodatkowo konstrukcją firmy Volvo. Porównywalnego Volva Euro 4 za tę cenę nie kupimy, więc Magnum może być ciekawą alternatywą. Oprócz tego mamy tutaj nieduży przebieg, a także bardzo wygodną kabinę i bogate wyposażenie: retarder, lodówkę, układ salonka oraz podgrzewane siedzenia. Jeśli Grzegorz dopłaci 3 tys. zł, to dostanie jeszcze hydraulikę do naczepy. Cena całego ciągnika jest bardzo niska, więc zaoszczędzoną gotówkę można wydać na wymianę opon.
2. DAF XF 105.460 Space Cab Euro 5
71 000 zł netto, 744 tys. km, 2007
http://www.getruck.pl/ciagniki-siodlowe/pojazd/55133
460-konny XF 105 to klasyka polskich dróg znana z dobrego stosunku jakości do ceny. XF tej generacji to zresztą pojazd konstrukcyjnie bardzo prosty, co ma korzystny wpływ na koszy eksploatacji. Poza tym mamy tutaj do czynienia z silnikiem Euro 5, co daje możliwość rozszerzenia kiedyś z tym autem działalności na trasy międzynarodowe. Przebieg wydaje się być całkowicie adekwatny do rocznika (ok. 106000/rok).
3. Scania R420 Highline Euro 4
77 500 zł netto, 682 tys. km, 2007
http://www.getruck.pl/ciagniki-siodlowe/pojazd/43348
Scania serii R to również bardzo popularny model. Kabina Highline w zupełności wystarczy na krajowych trasach, pojazd ma bogate wyposażenie, a także charakteryzuje się niską utratą wartości. 420-konny silnik może nie grzeszy mocą, ale spala za to niewielkie ilości paliwa. Trzeba ponadto zaznaczyć, że serwisowanie Scanii to rzecz bardzo tania, zarówno pod względem części, jak i robocizny.
4. MAN TGX 440 Euro 4
79 000 zł netto, 692 tys. km, 2007
http://www.getruck.pl/ciagniki-siodlowe/pojazd/55068
Najdroższa ciężarówka z całego zestawienia, ale za to też najbardziej reprezentacyjna, więc może rozkochać w sobie pana Grzegorza. Mamy tutaj do czynienia z limitowanym, metalicznym lakierem, szerokimi kołami i największą, dobrze wyposażoną kabiną. Model TGX cieszy się niezłą opinią, a w 440-konnym wariancie z automatyczną przekładnią niewiele pali.
5. Iveco Stralis AS 450 Euro 5
69 990 zł netto, 492 tys. km, 2008
http://www.getruck.pl/ciagniki-siodlowe/pojazd/53140
Jeśli pan Grzegorz nie ma nic przeciwko włoskiej motoryzacji, to może zastanowić się nad Iveco Stralis. Stosunek ceny do roku produkcji jest tutaj naprawdę atrakcyjny i mamy też oczywiście silnik Euro 5. Samochód ma tylko 6 lat, nawet nie pół miliona przebiegu oraz książkę serwisową, co czyni go wartą rozważenia ofertą. Kabina jest przestronna i kompletnie wyposażona, skrzynia działa automatycznie, a włoski silnik trudno nazwać słabym.