
Aktualizacja:
Z biegiem dnia sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu. O godzinie 16.30 korek do zjazdu z A2 na A7 liczył co najmniej 5 kilometrów, podobnie jak korek do zjazdu A7 na A39. Dodatkowy kilometr odnotowywano też na A39, tuż za węzłem. Łącznie mowa więc o nawet kilkunastu kilometrach stania.
W nawiązaniu do tekstu:
A2 w Niemczech zamknięte w kierunku Polski – objazd aż do poniedziałku wieczór
Od wczorajszego popołudnia niemiecka autostrada A2 pozostaje częściowo zamknięta. Przejazdu nie ma na jezdni w kierunku Polski, między Hanowerem a Braunschweigiem. Wszystkie samochody muszą kierować się na objazdy, wyznaczone głównie przy użyciu autostrad A7 oraz A39.
A jak wygląda to w obliczu piątkowych powrotów na wschód? Zgodnie z przewidywaniami, objazd nie wytrzymuje natężenia ruchu. Jak podaje niemiecki automobilklub ADAC, już sam zjazd z autostrady A2 na A7, na węźle Hannover-Ost, wiąże się z oczekiwaniem w kilometrowym korku. Przejazd po A7 wiąże się z olbrzymim natężeniem ruchu i nawet 4-kilometrowym korkiem, a trzeci, około kilometrowy korek stoi na połączeniu A7 oraz A39.