System viaTOLL co roku będzie coraz droższy? Jest pomysł na waloryzację opłat

Jak wiadomo, w Polsce trwają przygotowania do wprowadzenia nowego systemu opłat drogowych. Miałby on działać w sposób satelitarny, dzięki czemu nie będzie trzeba budować nowych punktów poboru opłat. A przy okazji ma się pojawić jeszcze jedna zmiana, która wzbudza olbrzymie kontrowersje.

Ministerstwo Finansów chciało wprowadzić waloryzowanie opłat drogowych. Stawki miałyby więc regularnie rosnąć, w odniesieniu do inflacji, czyli stopniowego spadku wartości pieniądza. Innymi słowy, im mniejsza byłaby wartość złotówki w stosunku do towarów oraz usług, tych więcej tych złotówek trzeba by zapłacić za przejazd.

Waloryzacja miałaby wystartować w 2022 roku i – według wstępnych przewidywań inflacji – w ciągu 10 lat zwiększyłaby przychód z opłat o 726 milionów złotych. Każdego roku przewoźnicy wpłacaliby więc po około 70 milionów więcej. Stąd więc ogromne kontrowersje, które już pojawiły się wśród przedstawicieli branży transportowej.

Choć z drugiej strony, sam pomysł waloryzowania opłat drogowych nie byłby niczym nowym. Na przykład w Belgii dochodzi do tego regularnie, zwiększając stawki o około kilka procent i odnosząc się przy tym właśnie do spadku wartości pieniądza.