Renault Magnum oraz T480 High w polskim spotkaniu po latach – Sesja Miesiąca 08/21

Witam w artykule z serii „Sesja Miesiąca”, przygotowanym przy współpracy z fotografem Heńkiem Anielskim (Ciężarówki w obiektywie spottera). Heniek co miesiąc rusza w Polskę, wykonuje sesję wyjątkowej ciężarówki i zbiera na jej temat najciekawsze informacje. Projekt realizowany jest już od dziesięciu miesięcy, a dotychczasowe teksty możecie znaleźć pod tym linkiem. Omawiają one ciężarówki zabytkowe lub tuningowane, wraz z historiami ich użytkowników.

Dzisiaj czeka nas spotkanie z dwiema ciężarówkami marki Renault Trucks, które okazały się mieć wyjątkowo silne więzi. Bo choć rozdzielono je już cztery lata temu, jeszcze na terenie Francji, malunek na kabinie doprowadził do kolejnego spotkania, na parkingu pod Warszawą. A jeśli macie swoich kandydatów na kolejne miesiące, zachęcam do przesyłania zgłoszeń na adres mailowy [email protected].

Jako pierwsze do Polski trafiło Renault Magnum. Samochód ten kupiła firma Usługi Transportowe Myszkowski Zbigniew, ulokowana w Siedliskach koło Piaseczna. Przewoźnik ten od lat stawia na ciężarówki marki Renault Trucks, a model Magnum zna jeszcze od pierwszej serii AE. Później eksploatował też wersje Integral, E-Tech oraz DXi, a przy okazji zaczął zajmować się importem używanych „Magnumek” do kraju. Nawiązał przy tym kontakt z francuską firmą Giberttrans, bezpośrednio kupując od niej pojazdy i sprowadzając je do kraju. W 2017 roku otrzymał zaś propozycję, by zakupić ciekawsze Magnum z tej francuskiej floty. Przez cztery lata samochód ten był firmowym „okrętem flagowym”, otrzymując malowanie z wyścigowymi motywami oraz dodatkowe oświetlenie. Miał też bogate wyposażenie, pochodził z ostatniego roku produkcji (2013) i wyposażono go w bardzo udany napęd, z 480-konnym silnikiem DXi oraz zautomatyzowaną skrzynią biegów.

Zbigniew Myszkowski postanowił zakupić ten pojazd i zostawić go dla siebie. Od tamtego czasu Magnum pracuje w jego firmie, ciągając na stałej trasie naczepę chłodniczą i osiągając 900 tys. kilometrów przebiegu. W ciągu czterech lat eksploatacji ciężarówka potrzebowała co najwyżej drobnych napraw, sprawując się po prostu bez zarzutu. Pojazd utrzymywany jest też w świetnym stanie wizualnym, zachowując zamontowane we Francji dodatki, a także wzbogacając się o kilka kolejnych. Wśród nich znalazła się między innymi klimatyzacja postojowa, potrzebna z uwagi na charakterystykę pracy. Samochód obsługuje bowiem nocne „wahadła”, przez co kierowca musi mieć możliwość wypoczynku przy dziennych temperaturach.

Gdy Zbigniew odbierał swoje Magnum z placu Giberttransu, miał okazję zobaczyć jego następcę. Nowym „okrętem flagowym” we flocie, wówczas mającym zaledwie kilka tygodni, było Renault T480 z najwyższą kabiną High Sleeper. Samochód ten otrzymał między innymi fabryczną tapicerkę ze skóry oraz aluminiowe felgi z polerowanymi osłonami piast. Zastosowano też wyjątkowe malowanie, przedstawiające starsze ciężarówki. Przede wszystkim były to historyczne modele marek Renault, Saviem oraz Berliet, z których powstała dzisiejsza marka Renault Trucks. Choć oddano też hołd historii dla samego Giberttransu, w tym dla poprzedniego „rodzynka” z floty. Omawiane powyżej Magnum wymalowano za drzwiami kierowcy i od razu dało się je rozpoznać po charakterystycznych płomieniach na kabinie.

Jak się okazało, Renault T480 High Sleeper też trafiło później do Polski. Ciężarówkę odkupił Jacek Gorczyca z Warszawy, prowadzący firmę przewozową Trans-Uniwers. Prywatnie to wielki miłośnik marki Renault, zarówno tej ciężarowej, jak i tej z branży samochodów osobowych. Wystarczy przy tym powiedzieć, że ma on całą kolekcję sportowych Renault, na czele z unikalnym, tylnosilnikowym Renault Clio V6. Gdy więc pojawiła się szansa kupienia jeżdżącego, ciężarowego hołdu dla historii Renault, natychmiast postanowił z czegoś takiego skorzystać.

U swojego polskiego właściciela, historyczne T480 jeździ w transporcie kontenerów. Ciężarówka ma obecnie przebieg 320 tys. kilometrów i pomimo upływu lat nie przestała zachwycać wyglądem. Co też ciekawe, samochód przeszedł zmianę, która w świecie tuningowanych ciężarówek zdarza się niezmiernie rzadko – przód nadwozia został przemalowany w taki sposób, by zniknęło z niego logo poprzedniego właściciela, umieszczone pod podszybiem. Za to jak najbardziej zachowano wszystkie kabinowe malunki, w tym to przedstawiające Magnum w barwach firmy Giberttransu.

I tak oto dochodzimy do spotkania po latach latach. Otóż Renault T480 z Trans-Uniwers zostało zgłoszone na tegoroczny zlot Master Truck, a organizator zlotu zamieścił jego fotografię na Facebooku. W odpowiedzi pojawił się komentarz, że Renault Magnum widoczne na malowaniu również znajduje się w Polsce, w firmie UT Myszkowski Zbigniew. Wszystko to zauważył Heniek i tak pojawił się pomysł, by zorganizować spotkanie tych dwóch pojazdów. Właściciele obu ciągników okazali się pasjonatami Renault Trucks, a przy okazji mieszkańcami tego samego regionu Polski. Wspólna sesja była więc jak najbardziej możliwa, a efekt końcowy widzicie poniżej.

Pełna sesja zdjęciowa: