Na autostradzie A4 w województwie dolnośląskim miał się dzisiaj odbyć kilkugodzinny protest kierowców ciężarówek. Chcieli oni zwrócić swoją uwagę na brak wsparcia w obliczu pandemii, w tym wykluczenie ich z grona zawodów „wykonujących pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia”. Wszystko wskazuje jednak na to, że żadnej akcji nie będzie
Kierowcy próbowali oficjalnie zgłosić swój protest, by móc przeprowadzić go w sposób legalny. Wówczas jednak spotkali się z zakazem wydanym przez lokalne władze. Kierowcy udali się więc dalej, do Sądu Okręgowego w Legnicy. Ten jednak utrzymał zakaz, uznając decyzję lokalnych władz za w pełni uzasadnioną.
Co więc będzie dalej? Początkowo spodziewano się, że kierowcy postawią na swoim i przeprowadzą blokadę autostrady A4 bez oficjalnego zezwolenia. Kilka minut temu pojawiły się jednak informacje, że akcja zostaje ostatecznie odwołana. Podało to między innymi GDDKiA Wrocław i TVP3 Wrocław, powołując się na deklaracje samych organizatorów:
Organizator protestu na #A4 poinformował Policję, że protest dziś się nie odbędzie.@GDDKiA https://t.co/KYTqdeDVLG
— GDDKiA Wrocław (@GDDKiA_Wroclaw) December 23, 2020
#alertTVP3 Tiry nie zablokują dziś autostrady #A4. Protest został odwołany.@RadioKierowcow @GDDKiA_Wroclaw#blokada #drogi #RSO #RegionalnySystemOstrzegania
— Fakty TVP3 Wrocław (@FaktyTVP3) December 23, 2020