Czy promy popłyną także do Ramesgate, czyli portu położonego o 20 mil na północ od Dover?

Czy firmy jeżdżące do Wielkiej Brytanii otrzymają w najbliższym czasie alternatywę w postaci promów kursujących przez Ramsgate? Jest na to spora szansa, o czym opowiada poniższy tekst, przygotowany przez serwis Promy24.com.

Pomimo, że port w Ramsgate nie jest użytkowany przez żadnego z operatorów promowych od momentu upadku linii Trans Europa Ferries w 2014, właściciel portu – rada dystryktu Thanet – zleciła firmie Burgess Marine kontynuację realizacji planu modernizacji.

W celu renowacji znajdującej się w porcie głównej dwupoziomowej rampy, umożliwiającej załadunek i rozładunek dwóch pokładów promu w tym samym czasie, sprowadzono na 17 niskopodłogowych samochodach ciężarowych największy mobilny dźwig w Wielkiej Brytanii.

Projekt ma trwać około siedmiu tygodni, zaś Hunter Stummer-Schmertzing, członek rady dystryktu Thanet do spraw rewitalizacji, podkreślił, że inwestycja ta jest świetnym przykładem podejmowanych przez radę działań mających na celu poprawę infrastruktury portu oraz ukazuje jego otwartość na biznes.

Podjęte prace mają zmodernizować infrastrukturę portu w celu poprawienia jego konkurencyjności, co ma na celu przyciągnięcie nowych partnerów biznesowych. Rozpoczęta renowacja pozwoli dokować przy nabrzeżu znacznie większym promom, co w połączeniu z lokalizacją portu (będącego drugim z kolei brytyjskim portem położonym najbliżej kontynentalnej Europy) czyni go, według Stummer-Schmertzinga, atrakcyjną alternatywą dla oferowanych obecnie przepraw.

Czy regularne przeprawy promowe powrócą wkrótce do Ramsgate? Przekonamy się w najbliższym czasie.