Polak zasnął na kierownicy na pasie do rozpędzania na A40 w Niemczech, mając aż 2 promile alkoholu

polizei_policja_niemcy_radiowoz

Wczorajsze doniesienia niemieckiej policji mówią o przypadku, który wręcz wstyd opisywać. Po raz kolejny jest to historia z pijanym kierowcą ciężarówki w roli głównej, i to niestety kierowcą pochodzącym z Polski. 39-latek został zatrzymany na wjeździe na autostradę A40 nieopodal Essen. Policja zastała tam jego ciężarówkę stojącą na pasie do rozpędzania, silnik był włączony, ale na pukanie w kabinę nie było żadnej reakcji. Jak się okazało, kierowca spał na kierownicy snem tak mocnym, że obudziło go dopiero świecenie latarkami prosto w twarz i głośne krzyczenie. Co więcej, kiedy Polak zobaczył policjantów, postanowił od razu ruszyć, wciskając pedał gazu i… stojąc w miejscu, zapomniawszy o hamulcu ręcznym.

Powód takiego zachowania był oczywisty – w powietrzu wydychanym przez kierowcę policjanci znaleźli 2 promile alkoholu. Następnie była wycieczka na komisariat, w celu zbadania krwi, a także zatrzymanie zarówno prawa jazdy, jak i samego kierowcy w areszcie.