Ministerstwo infrastruktury przygotowuje zmianę w przepisach, by wprowadzić kilka nowych znaków. Wśród nich będą cztery tablice, które zainteresują także kierowców zawodowych. Przydadzą się one między innymi przy planowaniu odpoczynków, czy też przy korzystaniu ze zjazdów.
W tej pierwszej kwestii nowością będą tablice informujące o odległości do kolejnej stacji paliw. Łatwiej będzie więc określić, czy na przykład przed końcem czasu pracy dojedziemy jeszcze do kolejnego parkingu z pełnym zapleczem usługowym. Rozwiązanie to spotyka się już w innych krajach i faktycznie bywa ono przydatne.
Druga sprawa to znaki zapowiadające rozpoczęcie pasa zjazdowego i rozmieszczane w stumetrowych odstępach. Dzisiaj znajdziemy to wyłącznie na autostradach, w kolorze niebieskim. A po zmianach coś podobnego pojawi się także na drogach ekspresowych, wówczas już w kolorze zielonym.
Rozszerzy się też stosowanie znaków zapowiadających zatoczki. Obecnie takie tablice występują tylko w tunelach, natomiast po zmianie pojawiają się także na innych odcinkach dróg. Dzięki temu łatwiej będzie dostrzec miejsce do zatrzymania na przykład w razie awarii.
Ostatnia ciekawa nowość to znaki wyznaczające minimalną odległość między pojazdami zatrzymującymi się w tunelu. Coś takiego ma poprawić bezpieczeństwo w sytuacjach awaryjnych, a przy okazji może być związane z dużą inwestycją. To budowa najdłuższego tunelu drogowego w Polsce, rozpoczynająca się na trasie S3, na południe od Jawora.
