Wbrew nieoficjalnym zapowiedziom, Mercedes-Benz jednak nie zaprezentował nowej kabiny na wrześniowych targach w Hanowerze. Zamiast tego firma skupiła się tam na pojazdach elektrycznych. Na premierę nowego nadwozia nadal trzeba więc poczekać i według najnowszych odniesień – niestety nadal nieoficjalnych – może to potrwać nawet do 2024 roku. A tymczasem testy nadal trwają, co możecie zobaczyć na powyższym filmie.
Nagranie zostało wykonane 15 listopada, w niemieckim mieście Karlsruhe, a w sieci zamieścił je autor youtubowego kanału Karol Kierowca Ciężarówki. Na filmie widać pojazd w pełnym kamuflażu, a kilka elementów wyraźnie wskazuje, że jest to rozwojowa wersja Mercedesa Actrosa. Z dotychczasowego nadwozia pozostawiono między innymi podwyższenie dachu, czy układ bocznych szyb, ale za to cała dolna partia kabiny – na czele z miejscem odcięcia od podwozia – wygląda na wyraźnie zmienioną, a wręcz nieco wydłużoną. Coś takiego może być więc zapowiedzią bardzo poważnej modernizacji, obejmującej także układ osprzętu i wpływającej między innymi na aerodynamikę oraz bezpieczeństwo.
Pod względem konfiguracji, prezentowany pojazd był trzyosiowym podwoziem pod kontenery BDF, wyposażonym w kabinę o największym podwyższeniu dachu. To wyraźnie inna wersja, niż te sfotografowane wcześniej, w czasie testów w Hiszpanii oraz Francji. Tym samym można więc powiedzieć, że zakamuflowana flota zaczyna się rozrastać i łatwiej będzie ją spotkać na europejskich drogach. Więcej o poprzednich egzemplarzach przeczytacie zaś w następujących tekstach: Mercedes-Benz Actros dostanie zmodernizowaną kabinę – trwają testy w kamuflażu oraz Następca Mercedesa Actrosa na kolejnym zdjęciu – kamuflaż i BDF na A7 we Francji
Stara i nowa kabina z profilu:
