Trwają targi BedrijfsautoRAI w Amsterdamie, na których nie brakuje ciekawych premier. Jedną z nich przywiozła firma Kraker Trailers, pokazując potencjalnym klientom prototypową naczepę… pozbawioną spawów. Samowyładowcza konstrukcja K-Force, wyposażona w ruchomą podłogę, bazuje na nitach, śrubach, kołkach i innych tego typu elementach, co jest następstwem wartych 800 tys. euro badań.
Po co? W ten sposób Kraker Trailers wpisuje się w ciągłą walkę ze zbędnymi kilogramami. Poskręcana naczepa ma być wyraźnie lżejsza od naczepy spawanej, a jednocześnie powinna mieć taką samą wytrzymałość, co wykazały rozmaite testy. Do tego prototypowa naczepa K-Force ma być także tania w zakupie, dzięki możliwości rozłożenia jej na kilka większych modłów. W takim stanie możliwe byłoby załadowanie na normatywną ciężarówkę na przykład trzech nowych naczep i wysłanie ich do autoryzowanego dealera, który już we własnym zakresie dokona końcowego montażu. Coś takiego uczyni produkty Kraker Trailers łatwiej dostępne na przykład dla klientów z Polski.
Poniżej można zobaczyć K-Force w czasie pracy:
