Niemiecka autostrada A2 to droga, której po prostu nie da się lubić. Jakby natomiast komuś było mało ciągłych wypadków, korków i przepełnionych parkingów, do całej tej „parady atrakcji” doszły teraz rzucane z wiaduktów kamienie.
Dziura widoczna na powyższym zdjęciu powstała właśnie na autostradzie A2, w wyniku rzucenia z wiaduktu kamieniem o wielkości jabłka. Aż dwa takie „obiekty latające” dopadły polską ciężarówkę w okolicach Recklinghause, zaś za ich rzucenie odpowiedzialne okazały się dzieci w wieku od 10 do 13 lat. Wezwana na drogę policja zdołała je na szczęście zatrzymać, stwierdzając jednocześnie, że prawdopodobnie nie był to pierwszy wybryk tego typu w tej właśnie okolicy. Całą sprawą powinna się więc teraz zająć niemiecka prokuratura i oby zrobiła to skutecznie.