Powyżej: tak obecnie wygląda większość obozu
Za nami kolejny dzień demontowania obozu w Calais. Podaje się, że już około 3,2 tys. imigrantów wywieziono autokarami do innych części kraju, a do tego trwa demontowanie szałasów i prowizorycznych punktów usługowych.
Sytuacja na drodze prowadzącej do portu pozostaje spokojna i nie odnotowuje się tutaj żadnego wpływu na przeprawy między Francją a Wielką Brytanią. Choć trzeba zaznaczyć, że w samym obozie miniona noc daleka była od spokojnej. Raz za razem wybuchały bowiem pożary, prawdopodobnie wywoływane przez samych imigrantów. Dochodziło przy tym do eksplozji butli z gazem, z których jedna raniła znajdującego się w pobliżu Syryjczyka. Ponadto, w czasie gaszenia pożarów, strażacy obrzucani byli przez imigrantów kamieniami i przez cały czas musieli być chronieni przez szturmowe oddziały policji.
Dzisiaj i w kolejnych dniach akcja ma być kontynuowana.