Fabryczna telematyka jest dzisiaj na rynku samochodów ciężarowych po prostu normą. Dzięki takim systemom obserwowania pojazdów, zarządzanie flotami jest po prostu łatwiejsze, podobnie jak monitorowanie zużycia paliwa, czy kontrolowanie zachowań kierowców. Ford dostrzegł wszystkie te zalety i postanowił przenieść je teraz na grunt samochodów dostawczych.
Na targach IAA w Hanowerze, które startują już w tym tygodniu, Ford zaprezentuje telematykę do swojej nowej gamy samochodów dostawczych. Amerykańsko-brytyjsko-niemiecki producent obiecuje, że przy odpowiednim wykorzystaniu nowego systemu zużycie paliwa uda się ograniczyć o nawet 20 procent. Wszystko za sprawą firmy Telogis, która odpowiada za opracowanie fordowskiej telematyki. Stworzyła ona system, który w czasie rzeczywistym przekazuje informacje z pojazdu do osoby zarządzającej flotą. Wśród nich jest pozycja auta, zużycie paliwa, ostrzeżenia dotyczące eksploatacji, a także uwagi na temat zachowania kierowcy.
Nowa telematyka Forda będzie dostępna za dopłatą we wszystkich Transitach, a także w modelu Ranger.
Test widocznego na zdjęciach Transita można przeczytać TUTAJ.
