#Habay des centaines de #camions toujours immobilisés sur l’#E411 @ContactNews pic.twitter.com/tMYMneEov1
— Jean-François Six (@JeanFrancoisSix) 4 kwietnia 2016
Powyżej: wczorajszy korek na E411, powstały w wyniku protestu 1 kwietnia już dawno za nami, a mimo to paraliż belgijskich dróg trwa. Przewoźnicy nie ustępują ze swoimi blokadami, będącymi wyrazem sprzeciwu wobec systemu opłat drogowych Viapass, natomiast lista stworzonych w ten sposób zatorów drogowych przewiduje aż kilkadziesiąt pozycji.
Do dzisiaj utrzymały się także problemy z kupowaniem urządzeń firmy Satellic, które od 1 kwietnia służą do opłacania dróg w ramach Viapass. Na holendersko-belgijskim pograniczu setki samochodów nadal ustawiają się w korkach, aby kupić urządzenie na pierwszej możliwej stacji benzynowej, a powstałe w ten sposób sznury pojazdów liczy się tysiącach metrów. Dla przykładu, tak to wygląda na holenderskiej autostradzie A67, gdzie kolejka pojazdów chcących kupić urządzenie liczy 7 kilometrów.
Tussenstand #A67: 7 kilometer file richting Belgische grens. #TOL (Foto: @HenkdeVries1970) pic.twitter.com/HW4rchJLju — VID (@vid) 5 kwietnia 2016