Powyżej: przydrożna tablica, tutaj informująca o właściwym ciśnieniu
Według niderlandzkiego badania z 2018 roku, nawet 41 proc. wszystkich zdarzeń z udziałem samochodów ciężarowych jest związanych z uszkodzeniem opony. Nie od dziś też wiadomo skąd biorą się „wystrzały”, często prowadzące do najpoważniejszych zdarzeń. Spora część z nich jest efektem utrzymywania zbyt niskiego ciśnienia i tym samym przegrzania ogumienia.
Dlatego w Niderlandach trwają prace nad systemem automatycznego pomiaru ciśnienia, bez konieczności zatrzymywania ciężarówki. Jeden z testowych egzemplarzy takiego systemu umieszczono na trasie N279, nieopodal miejscowości Meierijstad (zdjęcie nad tekstem). A teraz doczekał się on nowej funkcjonalności, w postaci bezpośredniego komunikowania się z kierowcami i firmami.
Dotychczas działanie systemu opierało się na tablicach informacyjnych przy drodze. Gdy ciężarówka przejechała po płytach mierzących ciśnienie, taka tablica wyświetlała ostrzeżenie dla kierowcy. Nową funkcją będzie zaś wysyłanie powiadomień także na telefony. Będzie to dostępne dla kierowców i przewoźników, którzy zainstalują darmową aplikację Truckmeister od firmy Be-Mobile i powiążą ją z numerami rejestracyjnymi.
System pomiaru działa na N279 od listopada 2019 roku i średnio każdego dnia wskazuje około 15 ciężarówek ze zbyt niskim ciśnieniem. Gdyby więc użytkownicy tych pojazdów faktycznie otrzymali ostrzeżenia i przeprowadzili kontrole ogumienia, mogłoby to prowadzić do pewnej poprawy bezpieczeństwa.
A już wkrótce do użytku dołączą kolejne drogi, które zaoferują tę samą funkcję. Można mieć też nadzieję, że kolejne kraje pójdą podobnym tropem i niderlandzki system rozstanie rozszerzony na cała Europę. Łatwo wyobrazić sobie jego użyteczność na istotnych trasach tranzytowych, jak A67 w Niderlandach czy A2 w Niemczech.
Tak mają wyglądać ostrzeżenia (wersja w języku niderlandzkim):
