Tuning

Przedłużone o 60 centrymetrów Volvo FH XXL jest już u swojego nowego, szwedzkiego właściciela i pracuje w firmie Andreas Transport Service.

Kiedy patrzymy na szarą Scanię z zewnątrz, aż trudno uwierzyć, że we wnętrzu kabiny kryją się połacie skóry oraz rozbudowany system audiowizualny.

Trzeba przyznać, że wraz z ciekawie oklejoną naczepą, wyposażoną w dolne osłony aerodynamiczne, fioletowy "Szwed" prezentuje się naprawdę przyjemnie.

Blondwłosa Szwedka od zawsze wolała samochody od lalek, w wolnej chwili chętnie pomagając tacie przy pracy z ciężarówkami i autami osobowymi.

Najpierw firma wydała tysiące euro na wyjątkowy pojazd, a teraz ogłosiła upadłość. Z polskiego punktu widzenia wydaje się to być plajtą na własne życzenie.

Emigrując do Australii, pewien brytyjski kierowca ciężarówki postanowił zabrać ze sobą własne narzędzie pracy - wyjątkową Scanię serii 3

Okazuje się, że całkowicie srebrny Stralis z kilkoma efektownymi dodatkami i trzyosiowym podwoziem może świetnie przyciągać wzrok.

Zaletą nowych obręczy ma być przede wszystkim łatwiejsze czyszczenie, także w zimowych warunkach, kiedy na kołach osadza się gruba warstwa soli.

Popularnej te-piątce doklejono kilka spoilerów, dołożono atrakcyjne alufelgi, a także przygotowano dwa pakiety wzmacniające silniki.

Dostarczone Verkley Transport auto to Volvo FH 540 6x2 wyposażone w pięknie pomalowaną kabinę Globetrotter XL.

Niemieckie przedsiębiorstwo wzięło ostatnio na warsztat Mercedesa Citana, nadając mu styl Opla Manty z lat 80-tych.

Holenderski warsztat przedłużył kabinę Globetrotter o aż 60 centymetrów, a we wnętrzu pojazdu panują naprawdę królewskie warunki.