Awaria komputera sterującego w ciężarówce jadącej wiaduktem – to był spory problem

Fot. ADAC

Komunikat policji z niemieckiego Rosenheim jest prawdziwym „znakiem czasów”. Mowa w nim o sparaliżowaniu miejskiego ruchu przez awarię komputera sterującego w układzie napędowym ciężarówki.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj wieczorem, na jednej z głównych ulic miasta Rosenheim. Jak określiła to policja, cały układ elektroniczny ciężarówki przestał funkcjonować, w związku z awarią komputera sterującego. Zablokowała się również zautomatyzowana skrzynia biegów, utrudniając ewentualne holowanie. A jednak tego było mało cała scena wydarzyła się na wiadukcie, dokładnie w jego najwyższym punkcie. Istniały więc obawy przez sprowadzeniem na miejsce ciężkiego sprzętu pomocy drogowej.

Początkowo rozważano usunięcie ciężarówki przy użyciu samobieżnego żurawia. Takie działanie wymagało jednak dokładnego określenia wytrzymałości wiaduktu. Dlatego też ostatecznie zdecydowano się na inne rozwiązanie, znacznie mniej ryzykowne, a przy tym prawdopodobnie tańsze. Właściciel ciężarówki miał zorganizować naprawę na miejscu, polegającą na wymianie komputera sterującego. Sam proces tej wymiany szacowano na 15 minut, ale oczekiwanie na część zamienną znacznie się przeciągnęło. Bo choć ciężarówka utknęła na wiadukcie wczoraj, około godziny 17, dostawa komputera została zablokowana dopiero na dzisiejszy poranek, godzinę 8 rano. A do tego czasu cały zestaw tkwił w miejscu.

Uprzedzając pytania – policja nie podała jakiej marki był samochód uczestniczący w zdarzeniu. Zdjęcie ciężkiej lawety ADAC nie jest też bezpośrednio związane z opisywanymi wydarzeniami.