Pojawiły się dokładniejsze informacje na temat rozbudowy autostrady A2 pod Poznaniem. Jak się okazuje, są wśród nich także dobre wiadomości.
Co najważniejsze, na obu jezdniach, w czasie całej rozbudowy, mają być zachowane po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Wprowadzona zostanie też organizacja, która rozdzieli ruch tranzytowy oraz lokalny.
Jadąc od węzła Zachód, lewy pas ma być przeznaczony wyłącznie do tranzytu, bez możliwości wjazdu na węzły w Komornikach oraz Luboniu. W praktyce może to więc oznaczać, że większość ciężarówek przejedzie lewym pasem, natomiast ruch lokalny stłoczy się na pasie prawym.
Na czas rozbudowy wprowadzi się tymczasowe ograniczenie prędkości do 70 km/h. Na trasie nie będzie też funkcjonował typowy pas awaryjny, a więc ewentualny postój uszkodzonych pojazdów może sparaliżować ruch. Z tego też powodu wszelkie stojące samochody będą natychmiast usuwane przez odpowiednie służby.
Ponadto przestrzega się przed nową organizacją ruchu pojazdów ratunkowych. Będą one korzystały z części jezdni objętej budową, w związku z czym w razie ewentualnego korka pod żadnym pozorem nie można się tam zatrzymywać.
Ostatnia sprawa to zakaz ruchu transportów ponadgabarytowych, o którym wspominałem już jakiś czas temu. Zakaz ten ma obejmować transporty o szerokości więcej niż 3 metry i utrzyma się aż do czerwca 2020 roku.
Harmonogram prac? Autostrada będzie rozbudowywana w 8-kilometrowych fragmentach. Drogowcy zaczną na odcinku Poznań Zachód – Poznań Luboń, a następnie przeniosą się na odcinek Poznań Luboń – Poznań Krzesiny. Co też ciekawe, na odcinku Poznań Zachód – Poznań Komorniki trzeci pas będzie dobudowywany od zewnętrznej, natomiast na kolejnym fragmencie dobuduje się go od wewnętrznej.
Pierwsze przygotowania wystartują już jutro, o godzinie 20. 18 marca rozpocznie się rzeczywista rozbudowa, a przed końcem roku autostrada ma już mieć nowy, trzypasmowy układ. Ostatnim elementem układanki będzie ustawienie nowych tablic informacyjnych oraz ekranów energochłonnych. Ma to być gotowe do połowy 2020 roku.