Smart czołowo uderzył w 25-metrową ciężarówkę – nietypowy wypadek na holenderskiej „landówce”

Powyżej: film z wczorajszego zdarzenia

Trudno było o pojazdy bardziej różniące się rozmiarami – na holenderskiej drodze N322, w miejscowości Afferden, doszło do zderzenia Smarta oraz 25,25-metrowej ciężarówki. Wszystko wydarzyło się wczoraj wieczorem, kiedy Smart na niemieckich tablicach rejestracyjnych z nieznanych powodów zjechał na przeciwległy pas ruchu. Malutkie, dwuosobowe auto trafiło przy tym wprost na jadące poprawnie Volvo FM, ciągnące za sobą naczepę oraz przyczepę. Doszło do czołowego uderzenia, w którym kierowca Smarta nie miał niestety szans na przeżycie. Przybyłe na miejsce służby ratunkowe stwierdziły jego śmierć na miejscu zdarzenia, a jednocześnie potwierdziły, że kierowcy ciężarówki nic się nie stało.

Uwagę zwraca jednak fakt, że pomimo ogromnej różnicy mas i rozmiarów także Volvo zostało dosyć poważnie uszkodzone. Wynika to ze specjalnej konstrukcji najmniejszych Smartów, wyróżniających się ponadprzeciętną sztywnością nadwozia. Coś takiego skutecznie chroni pasażerów przy miejskich stłuczkach, ale w przypadku groźniejszych zdarzeń może też okazać się zgubne. Chodzi tutaj oczywiście o fakt, że przy bardzo mocnym uderzeniu na ciała pasażerów działają gigantyczne przeciążenia.

Dla zainteresowanych dołączam nagranie z crash testu: