Rosjanie masowo ruszyli na promy łączące Litwę z Niemcami, powodując ogromne kolejki na granicach

promy_litwa_lotwa_niemcy

Wraz z zakazaniem ruchu polskich ciężarówek na terenie Rosji, co nastąpiło 1 lutego, rosyjscy przewoźnicy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Co bowiem oczywiste, Polska automatycznie zabroniła im przejeżdżać przez nasz kraj, odcinając im główną drogę lądową z Rosji na Zachód. Co więc zrobili rosyjscy przewoźnicy? Masowo rzucili się na promy, które łączą Litwę oraz Łotwę z niemieckim wybrzeżem Morza Bałtyckiego.

Firma E100, emitująca karty paliwowe dla firm jeżdżących na Wschód, opublikowała powyższą grafikę z cenami poszczególnych połączeń promowych, podając przy okazji szczegóły dotyczące opłaty bezgotówkowych (TUTAJ), podczas gdy ZMPD poinformowało o ogromnych kolejkach tworzących się na granicach. Sparaliżowały one ruch na trzech przejściach białorusko-litewskich, a także na granicy z Ukrainą w Mokranach. ZMPD zaleca omijanie tych placówek.