Ford Transit jest oficjalnie najczęściej kupowanym samochodem użytkowym na świecie. Jeśli weźmiemy pod uwagę także model Transit Custom oraz egzemplarze produkowane w Chinach przez firmę JMC, okaże się, że w całym roku 2015 zarejestrowano na świecie niemal 400 tys. nowych Transitów.
Nie bez znaczenia na pewno był tu fakt, że Transit jest od niedawna najlepiej sprzedającym się „blaszakiem” w Stanach Zjednoczonych, a do tego pozostaje liderem rynku furgonów oraz lekkich autobusów w Chinach. Jeśli zaś chodzi o Europę, to w ciągu ostatnich 25 miesięcy Ford zdołał zwiększyć swój udział w rynku samochodów użytkowych z 10,9 do 12,9 procenta.
Poniżej: Ford Transit na ulicach Nowego Jorku
Równie dobre są wyniki z dotychczasowych miesięcy tego roku. Jak chwali się Ford, w pierwszych trzech kwartałach 2016 roku udało mu się sprzedać ponad 247 000 egzemplarzy samochodów użytkowych, co stanowi wzrost o 18,6 procenta w stosunku rok do roku. Możliwe więc, że Transit swój sukces powtórzy.
A skoro już wspominam o chińskich produktach firmy JMC, to warto napisać o nich nieco więcej. JMC, a właściwie Jiangling Motor Company, oficjalnie współpracuje z Fordem od 1995 roku, w 30 proc. będąc jego własnością. Dwa lata później, w 1997 roku, głównym elementem tej współpracy stało się produkowanie w Chinach właśnie modelu Transit. Co jednak ciekawe, choć ówczesna generacja Transita przestała być wytwarzana w Europie w 2000 roku, Chińczycy nigdy nie przestali jej produkować. Jest ona wytwarzana do dzisiaj, w 2008 roku przechodząc jednie pewną modernizację. Gdybyście poszli więc dzisiaj do chińskiego salonu i chcieli kupić nowego Transita, zaprezentowano by Wam taki pojazd, jak widzicie poniżej. Jego wnętrze wyglądałoby dokładnie tak samo, jak w Europie lat 90-tych, a jednocześnie pod maską znalazłby się prosty silnik o pojemności 2,4 litra i mocy 125 KM.