Kolejne pół dnia za nami, a sytuacja w Wielkiej Brytanii pozostaje bez zmian. Ciężarówki nadal nie mogą wypłynąć do Francji, a kierowcy pozostają zablokowani na drogach i parkingach. Coraz bardziej wypełnia się też nieczynne lotnisko w Manston, wyznaczone na nowe miejsce postoju dla nawet kilku tysięcy pojazdów. Jak taki postój wygląda w praktyce, możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.
Nadal nie brakuje jednak kierowców, którzy czekają na przejazd po prostu na drodze. Samochody tkwią w wielokilometrowych kolejkach, przy całkowicie zamkniętym ruchu. Dobra wiadomość jest taka, że Brytyjczycy w końcu zaczęli dbać o poprawę warunków takiego postoju. Na pasach awaryjnych pojawiły się przenośne toalety, a samochody straży przybrzeżnej krążą między ciężarówkami z butelkowaną wodą. Szkoda tylko, że to jedyne, co Brytyjczycy mają na razie do zaoferowania. Jak relacjonuje Czytelnik Łukasz, stoi on w kolejce od godziny 22 w poniedziałek, do portu ma 26 kilometrów, a poza 2-litrową butelką wody nie otrzymał niczego innego.
I jeszcze film z lotniska:
