Test zderzeniowy Mercedesa eActrosa 600 – boczne uderzenie w 4,5-tonowe baterie

Powyżej: film omawiający test (próba zderzeniowa od 4:43)

Boczne testy zderzeniowe z udziałem samochodów ciężarowych to temat, o którym przez lata raczej nie wspominano. Od kiedy jednak na rynku pojawiły się modele elektryczne, odporność na boczne uderzenia nabrała szczególnego znaczenia. W końcu to właśnie z boku ramy znajduje się najbardziej newralgiczny element elektryków, czyli baterie trakcyjne.

Niemiecki producent zaprezentował film oraz zdjęcia z testu zderzeniowego modelu eActros 600. W próbie wykorzystano makietę auta osobowego rozpędzoną do prędkości 50 km/h, a uderzenie przypadło na boczną stronę ciągnika, obejmując niemal całą długość osłony międzyosiowej. Dokładnie tam eActros kryje trzy baterie litowo-żelazowo-fosforanowe o pojemności 621 kWh, łącznie ważące około 4,5 tony i podpięte do układu elektrycznego pracującego pod napięciem 800V.

Test miał na celu potwierdzenie, że obudowy oraz mocowania baterii nie doznają krytycznych odkształceń podczas uderzenia bocznego. Stanowiło to też potwierdzenie dla oficjalnych norm, którym podlegają ciężarówki elektryczne, nie tylko w zakresie ochrony mechanicznej, ale też izolacji podzespołów oraz ochrony przeciwpożarowej. Wiele tych kwestii trudno zweryfikować na pierwszy rzut oka, dlatego ciągnik wykorzystany w próbie został pokryty całym zestawem czujników.

Oczywiście Mercedes-Benz nie jest jedyną marką, która przeprowadziła tego typu próby. Dla przykładu, w 2023 roku swoimi elektrycznymi testami zderzeniowymi pochwaliła się marka Volvo Trucks, z udziałem modelu FM Electric. Objęło to uderzenie boczne, uderzenie czołowe w niską przeszkodę, gdzie na baterie przesunęła się oś napędowa, a także przewrócenie zestawu z naczepą. Artykuł na ten temat znajdziecie pod następującym linkiem: Crash testy elektrycznych ciężarówek Volvo Trucks – co dokładnie sprawdzano?