Scania R730 z dziesiątkami superbohaterów na kabinie, mająca przy okazji bardzo ciekawe dodatki

Jeśli ktoś lubi komiksy z wydawnictw Marvel oraz DC Comics lub po prostu ceni sobie oryginalność w tuningu samochodów ciężarowych, to na pewno zainteresuje go widoczna powyżej Scania R730 „Superheroes”. Jest to nowy ciągnik siodłowy brytyjskiego przewoźnika imieniem John Templeton, zaś jego główny wyróżnikiem jest właśnie komiksowe malowanie, czyniące z tej ciężarówki jedną z najciekawszych maszyn w całej Europie.

Superman lecący w naszym kierunku na podwyższeniu dachu, Wonder Woman prężąca się na prawym boku kabiny, Hulk wyciągający swoją gigantyczną dłoń na boku lewym, czy też wnętrze przystrojone zarówno wizerunkami superbohaterów, jak i onomatopejami typu „KABOOM!”, czy „POW!” – oto tylko część motywów którymi można się tutaj zachwycać. A co ważne, malunki poszły w parze także z detalami, których nie dostaniemy ot tak w hurtowni, czy też w pierwszym lepszym warsztacie. Dla przykładu, w obudowy międzyosiowe wkomponowano trzy końcówki wydechu, ustawione jedna na drugiej, zaś tylny zderzak zwieńczyły czerwone chlapacze, łączące logo Supermana i Batmana. Tylna ściana kabiny otrzymała zupełnie gładką zabudowę ze zintegrowanymi lampami, a pod przednimi światłami przeciwmgielnymi wkomponowano przedłużenie zderzaka z wlotami nawiązującymi do atrapy chłodnicy. Wnętrze jest w większości białe, wraz z malunkami przypominając po prostu papier, natomiast smaczkiem nad smaczki jest logo V8 umieszczone niczym celownik, na samym środku osłony podszybia.

W przygotowanie tego samochodu zaangażowane zostały jedne z najlepszych warsztatów w Europie, więc tak ciekawy efekt końcowy nie może specjalnie dziwić. Dla przykładu, wnętrze wykonał holender Sjaak Kentie, pomysłowe dodatki zorganizowało brytyjskie Coles Customs, zaś za lakier odpowiedzialny był geniusz o pseudonimie „Matt the Airbrusher”. Kiedy natomiast wszystko było gotowe, Scanią zajął się ceniony fotograf Tom Cunningham, specjalizujący się w branży motoryzacyjnej. Pełną galerię jego zdjęć możecie znaleźć TUTAJ, na oficjalnym Facebooku Toma, a przy artykule zamieszczam cztery przykładowe fotografie. Są one „wstawką” z Facebooka, więc mogą ładować się z opóźnieniem.