Kiedy w Rosji wprowadzono system opłat drogowych „Platon”, przewoźnicy zaczęli protestować. Kiedy zaś protesty te przybrały naprawdę szeroką skalę, wiele osób zastanawiało się, po co protestować przeciwko systemowi, który już wystartował i oficjalnie działa. A jednak, okazuje się, że protesty mogły okazać się skuteczne, a przynajmniej takie można odnieść wrażenie patrząc na dopiero co zatwierdzone zmiany w przepisach.
Zgodnie z nimi, rosyjscy przewoźnicy płacący opłaty w ramach systemu „Platon”, zostaną objęci ulgami w podatku transportowym. Będzie to funkcjonowało mnie więcej tak jak w Niemczech, więc od całkowitej kwoty podatku za dany okres rozliczeniowy, odliczana będzie całkowita kwota opłat drogowych, z oczywiście tego samego okresu. Co jednak ważne, Rosjanie nie powinni za bardzo przyzwyczajać się do takiego układu, gdyż prawdopodobnie zostanie on utrzymany jedynie do 1 stycznia 2019 roku.
Źródło informacji: E100.eu
