Kombinezony z fabrycznej lakierni MAN-a trafiły do szpitala w Starachowicach

By przygotować się na rozwój pandemii, wiele polskich szpitali tymczasowo przekształcono w placówki zakaźne. Los ten spotkał między innymi szpital w Starachowicach, gdzie obecnie mają być przyjmowane tylko osoby zarażone koronawirusem.

Niestety często nie idzie to w parze z odpowiednim, finansowym wsparciem. Wiele szpitali musi więc organizować wyposażenie we własnym zakresie, licząc na prywatnych sponsorów. Gdy zaś spojrzymy na sponsorów ze Starachowic, znajdziemy tam znanego producenta z branży transportowej.

Jak podaje „Radio Kielce”, na liście przedmiotów od prywatnych darczyńców znalazły się między innymi rękawiczki nitrylowe, płyny do dezynfekcji, czy kombinezony ochronne dla personelu. Te ostatnie w aż 350 egzemplarzach dostarczyła firma MAN. Są to bowiem kombinezony pochodzące ze starachowickiej, fabrycznej lakierni.

Pracownicy MAN-a w najbliższym czasie raczej nie będą tych kombinezonów potrzebowali. Fabryka autobusów w Starachowicach wstrzymała bowiem swoją działalność na co najmniej trzy tygodnie. Cały personel trafił na przymusowe urlopy, a wznowienie działalności wstępnie planowane jest na 13 kwietnia. To samo dotyczy też innych fabryk MAN-a, w tym między innymi ciężarowego zakładu w Niepołomicach.