W temacie zatorów płatniczych, czyli jednego z największych problemów polskiej branży transportowej, w końcu pojawiły się jakieś dobre informacje. To doniesienia z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który zapowiada walkę z tym zjawiskiem, bazując na nowych, zaostrzonych przepisach, wprowadzonych w grudniu ubiegłego roku.
Znowelizowane przepisy pozwolą usprawnić prowadzenie kolejnych postępowań oraz – poprzez nowy mechanizm sankcyjny – zwiększyć presję na terminowe i uczciwe rozliczanie się dużych przedsiębiorców z ich kontrahentami – tak zmianę w prawie skomentował prezes UOKiK Tomasz Chróstny, zapowiadając przy okazji kolejne postępowania. Jak natomiast mogą wyglądać potencjalne następstwa dla nierozliczających się przedsiębiorstw? UOKiK przytacza przykład trzech kar, nałożonych w ostatnich tygodniach.
Jedna z tych kar dotyczy firmy z branży transportowej, więc domyślam się, że będzie to temat dla Was szczególnie bliski. Mowa o firmie Silvan Transport & Logistics, u której stwierdzono 62 nieopłacone terminowo faktury, skutkujące długami u łącznie 3 tys. kontrahentów i opiewające na łącznie 1,2 miliona złotych. W tym przypadku UOKiK zdecydowało się więc na grzywnę finansową wobec firmy, wynoszącą ponad 200 tys. złotych.
Choć, co ciekawe, UOKiK wskazuje też na przykład sześciu innych firm, w tym dwóch z branży transportowej, w przypadku których odstąpiono od nałożenia kary. W ich przypadku co prawda też stwierdzono nieopłacone terminowo faktury, ale przedsiębiorstwa te zdołały udowodnić, że same padły ofiarami jeszcze większych zatorów płatniczych i dlatego też nie były w stanie rozliczać się na czas. Jak więc widać, szansa na uniknięcie kary też tutaj istnieje.
Szczegóły we fragmencie komunikatu UOKiK:
Pierwsza decyzja dotyczy spółki Agata, właściciela sieci salonów meblowych. W toku postępowania ustalono, że od czerwca do sierpnia 2020 r. przedsiębiorca spóźnił się z zapłatą za ponad 15 tys. faktur wobec 797 kontrahentów. Największa suma opóźnień w stosunku do jednego z podmiotów wyniosła prawie 5 mln zł z tytułu 223 wystawionych przez niego faktur. Prezes UOKiK nałożył na spółkę karę w wysokości ponad 476 tys. zł.
Druga kara w wysokości ponad 280 tys. zł została nałożona na spółkę Bricoman Polska, prowadzącą sieć hurtowni budowlano-remontowych. W toku postępowania ustalono, że od czerwca do sierpnia 2020 r. przedsiębiorca zapłacił po terminie prawie 14 tys. świadczeń pieniężnych na rzecz 614 kontrahentów. Największa suma opóźnień w stosunku do jednego z kontrahentów wyniosła ponad 1,2 mln zł z tytułu 260 faktur opłaconych po terminie.
Trzecia z kar, ponad 200 tys. zł, została nałożona na spółkę Silvan Transport & Logistics. Jest to podmiot prowadzący działalność w zakresie transportu drogowego towarów. Od lutego do kwietnia 2020 r. spółka nie spełniła w terminie świadczeń pieniężnych na rzecz ponad 3 tys. kontrahentów, a największa suma opóźnień na rzecz jednego podmiotu wyniosła ponad 1,2 mln zł z tytułu 62 faktur opłaconych po terminie.
Decyzje o odstąpieniu od wymierzenia kary
W przypadku postępowań wszczętych przed 8 grudnia 2022 r. Prezes UOKiK jest zobligowany do odstąpienia od wymierzenia kary pieniężnej, jeśli w badanym okresie przedsiębiorca naruszający przepisy ustawy sam był ofiarą zatorów płatniczych. Tego typu sytuacje wystąpiły w przypadku sześciu przedsiębiorców:
- Osadkowski oraz Wialan Langer i Wiatr – dwóch spółek zajmujących się dystrybucją środków do produkcji rolnej.
- Nagel oraz Adampol – dwóch przedsiębiorców z branży transportowej.
- IKEA Industry Poland – producenta mebli dla znanej sieci.
- Sokołów – podmiotu działającego w branży przetwórstwa mięsnego.
Pomimo że przedsiębiorcy również tworzyli zatory płatnicze, to nie została na nich nałożona kara pieniężna. W toku postępowań dotyczących tych podmiotów ustalono, że w badanym okresie suma świadczeń pieniężnych otrzymanych przez te spółki po terminie była wyższa niż wygenerowany przez nie zator płatniczy.