Ponad sto wozów strażackich dla Ukrainy – na kołach i lawetach, bardzo różnych marek

Jelcz serii 300, Mercedes-Benz NG, DAF 1700/1900, Renault serii G oraz Iveco Magirus Deutz FM to klasyka transportu lat 80-tych. W remizach polskiego OSP ten sprzęt doczekał jednak do dzisiaj, często z bardzo niewielkimi przebiegami. Dzisiaj natomiast rusza na zupełnie nową misję, by wspomagać ukraińskich strażaków w obliczu wojny. A to dopiero początek bardzo długiej listy, że łącznie na Ukrainę oddelegowano już ponad 100 wóz strażackich, często wysyłanych wraz z kompletnym wyposażeniem.

Sprzęt z województwa śląskiego:

Komendy Wojewódzkie z całego kraju zaczynają zamieszczać zdjęcia przekazywanego sprzętu. W większości są to byłe ciężarówki Ochotniczych Straży Pożarnych, które zastępowane nowymi pojazdami. W praktyce na wschód wysyła się więc Jelcze, Stary oraz wiele starszych konstrukcji „wielkiej siódemki”, które przed laty przywożono do Polski jako używane, w ramach zwykłego importu lub nawet darów od partnerskich gmin. Choć pojawia się też pierwszy sprzęt przekazany przez PSP, często mający znacznie nowocześniejszy charakter.

Sprzęt z województwa kujawsko-pomorskiego:

Wiele wozów strażackich, nawet tych najstarszych, ruszyła w podróż na Ukrainę na własnych kołach. Choć w przypadku najbardziej oddalonych jednostek, z północnych i zachodnich województw, stosuje się też rozwiązanie alternatywne. Wozy ładowane są tam na niskopodwoziowe naczepy, dzięki czemu transport może być znacznie szybszy i bardziej ekonomiczny. Łatwo się bowiem, że współczesny zestaw z dwoma wozami strażackimi zużyje mniej paliw niż jeden terenowy Magirus z lat 70-tych.

Sprzęt z województwa łódzkiego:

Na koniec dołączam kilka zdjęć sprzętu z ukraińskiej, państwowej straży pożarnej. To fotografie wykonane już w czasie wojny, a wiec prezentujące ciężarówki uczestniczące w obecnych działaniach. Jak widać, nadal jest tam sporo sprzętu z byłego ZSRR, w tym przede wszystkim Ziłów z bardzo prostymi zabudowami. Nowsze ciężarówki to przede wszystkim białoruskie MAZ-y, a niedawno zaczęły się też pojawiać tureckie Fordy Cargo.