Somalia to jeden z ostatnich krajów, w których chciałbym się teraz znaleźć. Na dobrą sprawę Somalia to już nawet nie kraj, jako że doszło tam do upadku władzy państwowej i całe terytorium podzieliło się na kilka mniej lub bardziej niekontrolowanych stref. Wojna domowa trwa już od ćwierć wieku i mimo to końca nadal nie widać, a do tego kilka lat temu ludność zdziesiątkowała przerażająca susza. Jak natomiast w takich warunkach wygląda transport drogowy? Można to zobaczyć na poniższym reportażu, opublikowanym na popularnym serwisie YouTube. Prezentuje on transportowe realia z Somalilandu – samozwańczej, islamskiej republiki, który bez żadnego poparcia międzynarodowego postanowiła zorganizować się na północy Somalii. Ujmując to więc w prostych słowach, mówimy tutaj o transporcie do kraju, który teoretycznie nie istnieje. Są jednak też i inne ciekawostki, jak opłacanie cła całymi workami bezwartościowych pieniędzy, czy też operacja wymiany sprzęgła dokonywana na drodze, w kompletnie prowizorycznych warunkach.