Zwolnienia i straty u logistycznych gigantów – przewidywania na kryzys po pandemii

Duże firmy logistyczne ostro krytykowano za obniżenie stawek dla przewoźników w czasie pandemii. Teraz możemy się zaś dowiedzieć, ile na pandemii stracą sami najwięksi gracze.

Zaczniemy od firmy DB Schenker, należącej do państwowego, niemieckiego koncernu Deutsche Bahn. Przedsiębiorstwo przewiduje, że straty związane z pandemią rozłożą się na najbliższe cztery lata, a ich łączna wartość wyniesie od 300 do 400 milionów euro. To oczywiście ogromna kwota, choć nie przerasta ona zysku firmy z samego ubiegłego roku. Według systemu EBIT, Schenker miał wówczas zarobić 538 milionów euro.

DB Schenker przyznaje, że zmniejszenie zysków może skłonić firmę do szukania większych oszczędności. I tutaj od razu dochodzimy do drugiego przykładu, w postaci firmy Kuehne + Nagel. Ta opublikowała swoje plany dotyczące zatrudnienia, właśnie w odniesieniu do pandemii oraz wywołanego nią kryzysu.

By przetrwać kryzys, Kuehne + Nagel przewiduje zmniejszenie zatrudnienia o 20-25 procent. To by więc oznaczało, że spośród 83 tys. firmowych pracowników co czwarty lub co piąty straci pracę. Wszystko ma być związane z koronawirusem, a jako najbardziej zagrożoną grupę wymienia się pracowników magazynowych.