Holenderski związek zawodowy FNV, który słynie z organizowania zachodnich wypłat wschodnioeuropejskim kierowcom ciężarówek, wziął na swój cel kolejną firmę. Tym razem nie jest to jednak przewoźnik drogowy, lecz firma ubezpieczeniowa, konkretnie TVM Verzekeringen, które zaszło FNV za skórę namawiając przewoźników do montowania w ciężarówkach kamer, kusząc oszczędnościami na polisach.
TVM Verzekeringen otrzymało właśnie oficjalny list ze skargą od FNV, którego kopia trafiła także do organizacji zajmującej się ochroną danych osobowych. Można tam przeczytać, że TVM Verzekeringen powinno poświęcić więcej uwagi konsultacjom swoich projektów z kierowcami, a także należy rozwiać wszelkie wątpliwości w zakresie przetwarzania nagrań. Kto ma być ich właścicielem, gdzie mają one być zbierane i do czego będą wykorzystywane – w tych kwestiach FNV dostrzega wiele niesprecyzowanych kwestii.
Przykładem firmy, która zamontowała w Holandii kamery monitorujące kierowców ciężarówek jest De Rooy. Ten sposób na walkę z korzystaniem ze smartfonów za kierownicą opisywałem TUTAJ.
