Żuraw uderzył w budynek, ściana spadła na kabinę, kierowca utknął we wraku

Po wykonaniu prac wewnątrz magazynu, kierowca ciężarówki ruszył w stronę bramy z częściowo niezłożonym żurawiem. To doprowadziło do groźnego wypadku, w którym kabina pojazdu uległa kompletnemu zmiażdżeniu.

Wszystko wydarzyło się w miniony poniedziałek, w godzinach przedpołudniowych, w miejscowości Busto Arsizio na północy Włoch. 47-letni kierowca Renault Gamy C z krótką, dzienną kabiną załadował wówczas ciężki zwój przewodów, w związku z czym musiał operować żurawiem hydraulicznym wewnątrz magazynu. Następnie próbował wyjechać z budynku, ale z jakiegoś powodu zapomniał opuścić żuraw do pozycji całkowicie złożonej.

Ramię żurawia uderzyło w betonową ścianę magazynu, znajdującą się tuż nad bramą. Prefabrykat uległ oddzieleniu od reszty konstrukcji i runął wprost na kabinę ciężarówki, miażdżąc ją od góry. Kierowca został przy tym zakleszczony we wraku, gdyż uszkodzone drzwi oraz zmiażdżone okna uniemożliwiały dostanie się do wnętrza. Dlatego do czasu przyjazdu służb ratunkowych stan 47-latka pozostawał pod znakiem zapytania, mogąc przepowiadać najgorsze.

Przybyli na miejsce strażacy odgięli lewe drzwi kabiny i dostali się do wnętrza. Wówczas okazało się, że kierowca przeżył i doznał tylko lekkich obrażeń, niezagrażających życiu. Do szpitala przetransportowano go wyłącznie w celu przeprowadzenia profilaktycznych badań. To natomiast można określić naprawdę olbrzymim szczęściem, zwłaszcza jeśli przyjrzymy się innym tego typu wypadkom z ostatnich lat. Tylko od 2020 roku opisywałem trzy tego typu zdarzenia, w tym dwa z Włoch oraz jedno z Niemiec, a każde z nich zakończyło się śmiercią kierującego.

Rok 2020: ściana spadła na Volvo FH (opis tutaj)

Źródło zdjęcia: Vigili del Fuoco

Rok 2023: ściana spadła na Scanię serii R (opis tutaj)

Źródło zdjęcia: PR-Video

Rok 2023: ściana spadła na Iveco Trakker (opis tutaj)

Źródło zdjęcia: RAI News