Co zostaje z auta osobowego po najechaniu na tył – niemiecki test z udziałem dwóch ciężarówek

W przypadku tego „crash testu” szans na przeżycie zapewne nie dałoby się nawet zmierzyć. Była to jednak próba o tyle istotna, że nagrany przy jej okazji film naprawdę daje do myślenia.

Na nagraniu można zobaczyć jak Volvo FH12 z naczepą najeżdża na tył dwóch stojących pojazdów – Skody Octavii kombi oraz kolejnego FH12 z naczepą. Na koniec można też zobaczyć co zostało z auta osobowego i jak taki wrak wygląda jeszcze przed rozcięciem przez strażaków.

Co ważne, test Dekry odbył się przy ograniczonej prędkości. Wynosiła ona 43 km/h, podczas gdy najechania na tył nierzadko mają miejsce bez żadnego hamowania. Wówczas prędkość może być  dwukrotnie wyższa, a uszkodzenia pojazdów jeszcze poważniejsze.