Żony kierowców ze społecznym odrzuceniem – brak kwarantanny i obawy o wirusa

Omawiany artykuł znajdziecie pod tym linkiem.

W miniony piątek zaostrzono polskie przepisy dla osób wracających z zagranicy. Według nowych zasad, kwarantannę otrzymują także wszyscy domownicy wracającego. Po raz kolejny wprowadzono jednak wyjątek dla kierowców ciężarówek. Jako że oni sami nie są obejmowani kwarantannami, nie spotyka to także ich rodzin lub współlokatorów.

W praktyce sytuacja może jednak wyglądać zupełnie inaczej. Owszem, rodziny kierowców nie będą objęte kwarantannami, ale i tak odmówi im się wstępu do wielu miejsc. Przykład na ten temat podał dzisiaj portal „Money.pl”, w artykule zatytułowanym „Koronawirus. Rodziny kierowców spychane na margines. Żony chcą kwarantanny i testów dla mężów”.

Jako że kierowcy nadal wykonują międzynarodowe trasy, ich partnerek nie chce się wpuszczać do lokalnych sklepów, zakładów pracy, czy nawet do gabinetów ginekologicznych. Właśnie takie przykłady pojawiają się we wspomnianym artykule, a wszystko tłumaczone jest oczywiście obawami o zarażenie.

Z drugiej natomiast strony, w kraju nie ma żadnej formy pomocy dla kierowców oraz ich bliskich. Z racji nieobjęcia kwarantanną, nikt nie dostarczy do domów zaopatrzenia i zakupy trzeba organizować osobiście. Kierowcom nie ułatwiono też dostępu do testów na koronawirusa. Problem jest więc po prostu pozostawiony sam sobie.