Zmienił kierownicę na klasyczną i założył trójnik – po kontroli policji pojazd uznano za niebezpieczny

scania_zmieniona_kierownica_policja_koloniaPolicja z Kolonii osiągnęła prawdziwy sukces w walce z przestępczością. Udało się jej wyeliminować z ruchu ciężarówkę, która wyposażona była w śmiercionośną kierownicę z lat 70-tych oraz powodujący na drodze ogromne zagrożenie trójnik układu wydechowego.

Obok: zdjęcie zatrzymanej ciężarówki

A tak zupełnie serio – 34-letni Serb, mieszkający w Niemczech i pracujący tam jako kierowca-przewoźnik, musiał przerwać swoją trasę, po tym jak na autostradzie A3 zatrzymano go do kontroli. Zmodyfikowana Scania serii R zwróciła bowiem uwagę policji i kolońscy policjanci postanowili dokładnie ją prześwietlić. Co zaś nie spodobało im się najbardziej, to fakt, że w ciężarówce wymontowano oryginalną kierownicę. W oficjalnym komunikacie na temat zatrzymania określono to w następujący sposób: „Wielofunkcyjna kierownica z poduszką powietrzną została zastąpiona przez kierownicę w klasycznym stylu. Systemy elektroniczne sterowane z kierownicy stały się więc bezużyteczne”.

Co więcej, policjanci znaleźli także zmodyfikowany układ wydechowy. Tuning polegał tutaj oczywiście na montażu trójnika, pozwalającego wypuszczać spaliny z pominięciem tłumika i generującego tym rasowy dźwięk. Biorąc więc pod uwagę powyższe, policja postanowiła skierować ciężarówkę do zbadania przez organizację TÜV. Ta zaś sklasyfikowała pojazd jako potencjalnie niebezpieczny, co było jednoznaczne z odebranie kierowcy dowodu rejestracyjnego. Ponadto właściciel Scanii może spodziewać się kary w związku z nieprzestrzeganiem czasu pracy. Po badaniu tachografu policja znalazła bowiem nieprawidłowości.

Wracając natomiast do kierownicy – aż nie chce mi się wierzyć, właściciel pojazdu zupełnie odpuścił sobie korzystanie z tempomatu, sterowanego w Scanii właśnie z kierownicy. Wymienianie kierownicy na klasyczne jest przecież popularną modyfikacją i nieodłączną częścią tego procesu jest przenoszenie przycisków na deskę rozdzielczą. Tym samym wspomniane systemy elektroniczne pozostają w pełni użyteczne. Dla przykładu załączam poniższe zdjęcie, pochodzące z TEGO artykułu. Czerwonym kolorem zaznaczyłem tutaj przyciski pochodzące oryginalnie z kierownicy i przeniesione właśnie na deskę rozdzielczą. Zresztą, jeśli dobrze przyjrzycie się zdjęciu zatrzymanego w Niemczech pojazdu, zarys podobnych przycisków zauważycie na prawym górnym krańcu pulpitu. A że przez tę modyfikację nie da się obsługiwać tempomatu bez odrywania ręki od kierownicy, to chyba żaden problem. W ubiegłym tygodniu jeździłem bowiem Canterem z fabrycznym tempomatem i tam też musiał oderwać dłoń od wieńca, aby obsłużyć tempomat…

scania_przyciski_z_kierownicy