Złomowanie ciężarówek Euro 5 jednak z dopłatami – Niemcy nadal o tym myślą

Wiosną ubiegłego roku wszędzie mogliśmy przeczytać negatywne zapowiedzi. Rynek samochodów ciężarowych się załamał, fabryki po prostu stanęły, a na jesień zapowiadano tylko pogorszenie sytuacji. W tej sytuacji niemieccy producenci naciskali więc na rząd, by wprowadził on program dopłat do wymiany ciężarówek na nowe.

Dzisiaj już wiemy, ze rynek zaczął odbudowywać się i bez tego. Produkcja nie stanęła po raz drugi, fabryki przywróciły wydajność, przewoźnicy ruszyli do dealerów i na drogi znowu zaczęły wyjeżdżać nowe ciężarówki. O pomyśle organizowania dopłat szybko więc zapomniano. Teraz jednak temat powrócił, tym razem pod sztandarem ekologii.

W miniony czwartek swój projekt zaprezentowało SPD, czyli druga największa partia niemieckiego parlamentu. Jej posłowie chcą wprowadzić dopłaty do złomowania „starych ciężarówek”, za jakie uważają pojazdy Euro 3, Euro 4 oraz Euro 5. Wykorzystanie tej dopłaty byłoby możliwe przy zakupie ciężarówki elektrycznej, wodorowej lub spalinowej z najnowszym silnikiem Euro 6. W tej ostatniej kategorii mowa zwłaszcza o pojazdach z obniżoną emisją tlenków azotu, co w praktyce mogłoby oznaczać pojazdy gazowe.

Dopłaty miałyby wynosić od 10 do 15 tys. euro, a wszystko ma być częścią większego projektu o łącznym budżecie kilku miliardów euro i czasie realizacji do 2025 roku.