Zjazd ciągnikiem z naczepą z wysokości 1786 metrów – praca przy hiszpańskim wyścigu

W Hiszpanii zakończył się prestiżowy wyścig kolarski La Vuelta 2021. Zmagania składały się z 21 etapów, a szczególnie emocjonujący mógł być dzień 18. Zawodnicy mieli wówczas do pokonania najbardziej strome wzniesienia, prowadzące na szczyt góry Gamoniteiro. Pochylenie trasy wyliczono tam na 9,8 procenta, co może być wymagające nawet dla samochodów.

I właśnie tutaj dochodzimy do wyzwania, przed którym stanęli kierowcy ciężarówek. Wyścig oczywiście nie mógłby odbyć się bez ich udziału, z uwagi na transport zaplecza dla zawodników, czy też środków zabezpieczających. Ciężarówki musiały wjechać także na szczyt Gamoniteiro, a wśród nich między innymi Mercedes-Benz Actros z pełnowymiarową naczepą. Jak jego trasa wyglądała w praktyce, możecie zobaczyć na powyższym filmie.

Przejazd ciężarówki rozpoczynał się na poziomie 1786 metrów n.p.m., a kończył około 1500 metrów niżej. Taka zmiana wysokości oznaczała 15-kilometrowe lawirowanie po zboczach, korzystając z wąskiej, niezabezpieczonej drogi. Nierzadko ciężarówka znajdowała się tuż przy krawędzi gruntu, a koła ciągnika siodłowego musiały nawet zjeżdżać z asfaltu. Z tego też powodu na trasę nie wysłano zwykłego ciągnika siodłowego, lecz pojazd z napędem na cztery koła, zapewniający znacznie lepsze właściwości trakcyjne.