Jak wiemy już od kilku tygodni, funkcjonariusze ITD masowo przechodzą szkolenia na diagnostów samochodów. Pozwoli im to obsługiwać Mobilne Jednostki Diagnostyczne (MJD), służące do dokładnej kontroli stanu technicznego ciężarówek. Poniżej mamy zaś kolejny przykład wykorzystania MJD w praktyce.
Renault Premium z cysterną zatrzymano na autostradzie A4, w ramach wspólnych kontroli Inspekcji Transportu Drogowego oraz Transportowego Dozoru Technicznego (TDT). Działania były ukierunkowane na kontrolę „urządzeń ciśnieniowych”, takich jak właśnie cysterny. By natomiast przeprowadzić je w możliwie dokładny sposób, przy autostradzie rozstawiono MJD.
Wyniki kontroli wskazały pęknięcie szyby czołowej w ciągniku, usterki oświetlenia, pęknięcie ramy w naczepie, brak śruby mocującej ramę naczepy do zbiornika, brak tabliczki znamionowej, niesprawny manometr cysterny, nieautoryzowane modyfikacje dźwigni zaworów oraz niesprawne hamulce naczepowe. Żadna z trzech osi pojazdu nie spełniła norm skuteczności hamowania, a między poszczególnymi kołami występowały nawet 98-procentowe różnice. Mówiąc krótko, lista problemów była ogromna.
Cysterna natychmiast otrzymała zakaz dalszej jazdy, a ponadto odebrano oba dowody rejestracyjne. Kierowca otrzymał mandaty karne, natomiast przewoźnika czeka postępowanie administracyjne. Dokładnych kwot tutaj nie podano, ale standardowa kara dla firmy za wysłanie w trasę nie sprawnego pojazdu to 2000 złotych.
Oto komunikat WITD Wrocław:
Polski przewoźnik wykonywał międzynarodowy transport drogowy w relacji Polska – Holandia pojazdem z niesprawnymi hamulcami oraz pękniętą ramą. Podróż zakończył na 156 km autostrady A4 gdzie został zatrzymany do kontroli przez inspektorów ITD z Wrocławia prowadzących wspólne działania z inspektorami Transportowego Dozoru Technicznego.
W czwartek 16.09.2021r. funkcjonariusze dolnośląskiej ITD prowadzili wraz z inspektorami TDT wspólne działania ukierunkowane na kontrole stanu technicznego ciężarówek wyposażonych w urządzenia ciśnieniowe. W działaniach wykorzystano mobilną linię diagnostyczną. W ramach współpracy wyeliminowano z ruchu kilka niesprawnych ciężarówek.
Najsłabszy stan techniczny tego dnia okazał się mieć pojazd członowy przewoźnika z Wielkopolski. Wstępna kontrola przeprowadzona przez inspektorów ITD i TDT wykazała pęknięcie szyby czołowej w ciągniku siodłowym oraz usterki oświetlenia i zły stan klosza lampy przedmiotowego pojazdu.
W trakcie dalszych czynności inspekcyjnych stwierdzono pęknięcie ramy w naczepie, brak śruby mocującej zbiornik oraz brak tabliczki znamionowej cysterny. Ponadto okazało się, że umieszczony na pojeździe manometr będących elementami wyposażenia transportowego urządzenia ciśnieniowego jest niesprawny a dźwignie zaworów poddane zostały „niefachowej modyfikacji”.
Jak się później okazało powyższe usterki były tylko wierzchołkiem góry lodowej. Kontrola układu hamulcowego przeprowadzona na urządzeniu rolkowym mobilnej linii diagnostycznej wykazała rażącą niesprawność hamulca roboczego i postojowego w naczepie. W trakcie badania okazało się, że hamulec na żadnej z 3 oś naczepy nie spełniał norm w zakresie skuteczności hamowania a różnice w jego działaniu dochodziły do 98%.
W trakcie kontroli stwierdzono również, iż przedmiotowa cysterna jest urządzeniem technicznym zakwalifikowanym do urządzeń podlegających dozorowi technicznemu. Przedsiębiorca eksploatował cysternę pomimo braku decyzji dopuszczającej do jej eksploatacji wydanej przez Transportowy Dozór Techniczny.
Działanie właściciela cysterny ciśnieniowej trwale połączonej z podwoziem drogowym, opróżnianej lub napełnianej ciśnieniem wyższym niż 0,5 bara stanowiło realne zagrożenie dla życia ludzkiego i środowiska.
Mając na uwadze powyższy stan faktyczny zatrzymano dowody rejestracyjny obydwu pojazdów. Ponadto wydano zakaz poruszania się po drodze publicznej niesprawną naczepą. Kierującego ukarano wysokim mandatem karnym. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie wszczęto postępowania administracyjne zagrożone nałożeniem wysokich kar pieniężnych.