Gdy Finowie dopuścili do ruchu 34,5-metrowe zestawy, na początku 2019 roku, mówiło się głównie o jeździe z dwiema pełnowymiarowymi naczepami. Takie stwierdzenie jest jednak sporym uproszczeniem, gdyż dopuszczalne są też inne konfiguracje. Powyżej macie doskonały przykład, w postaci zdjęcia od fińskiego oddziału Mercedesa.
Firma transportowa Törmänen, będąca stałym podwykonawcą Hoyera, postanowiła stworzyć zestaw z aż trzema naczepami, służący do przewozu czterech kontenerów-cystern. Całość mieści się w 34,5 metra, więc jak najbardziej może poruszać się po fińskich drogach. Ciężarówka ma też dopuszczenie do transportu materiałów niebezpiecznych, a jej DMC wynosi 76 ton.
Każdy z czterech pojazdów jest trzyosiowy, dając łącznie 28 kół. Ciągnik ma przy tym konfigurację 6×2, a w pierwszej naczepie da się też zauważyć jedną oś skrętną. Za to parametry napędu nie robią tutaj większego wrażenia. Firma Törmänen nie zdecydowała się na silnik 15,6-litrowy, zamiast tego wybierając popularną jednostkę 12,8-litrową. To jej najmocniejszy wariant, rozwijający 530 KM.
Warto też wyjaśnić kwestię lusterek. Choć opisywany samochód jest Mercedesem najnowszej generacji, nie otrzymał on bocznych kamer. Jest to typowe dla pojazdów przeznaczonych właśnie do przewozu materiałów niebezpiecznych. Sam fakt tworzenia 34,5-metrowego zestawu nie ma za to większego znaczenia. Są już bowiem Actrosy z kamerami, które jeżdżą po Finlandii w tak długich zestawach.
