Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wypadku, do którego doszło wczoraj rano na północy Francji. Ciągnik siodłowy z wywrotką zderzył się tam czołowo z autobusem szkolnym, stając przy tym w płomieniach. Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi, z kompletnie nieznanych powodów. Wstępnie jednak ustalono, że to ciężarówka zjechała na niewłaściwy pas ruchu.
W autobusie znajdowało się dwanaścioro dzieci, z których dwoje zostało ranne. Z bardzo ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala kierowca ciężarówki, natomiast ofiara śmiertelna to kobieta kierująca autobusem. Młodociani pasażerowie zeznali, że tuż przed śmiercią 47-latka zdążyła ostrzec ich przed wypadkiem, nakazując trzymanie się oparć foteli. Można się domyślać, że gdyby nie to, lista rannych byłaby znacznie dłuższa.
Poniżej widzicie miejsce zdarzenia:
Accident bus scolaire et PL à Bavincourt. 1 mort et deux blessés graves dont 1 enfant. Bilan provisoire. @Europe1 pic.twitter.com/axV0JxsScc
— Kévin Thuilliez (@KevinThuilliez) 14 listopada 2016