Austria zapowiada kontrole emisji spalin w samochodach ciężarowych. Nie chodzi tutaj jednak o zwykłe sprawdzanie certyfikatów oraz wyszukiwanie emulatorów AdBlue w instalacji pojazdu, lecz też o dosłowne badanie składu spalin przez odpowiednie urządzenia.
Austriackie służby kontrolne będą mierzyły przede wszystkim zawartość tlenków azotu. Dzięki temu nawet najlepiej ukryty emulator AdBlue zostanie zdemaskowany. Ponadto pozwoli to wyeliminowanie z ruchu tych ciężarówek, które mają nadmiernie zużyte silniki oraz układy ekologiczne. Co natomiast najciekawsze, to fakt, że Austriacy będą mogli prowadzić te kontrole bez zatrzymania pojazdów. Ich nowa aparatura pozwoli bowiem na zbadanie spalin także w ciężarówce pozostającej w ruchu.
Przypomnę tutaj, że podobne kontrole przygotowuje także Wielka Brytania. Artykuł na ten temat otworzycie po kliknięciu na poniższy tytuł:
Wielka Brytania będzie sprawdzała ciężarówki pod kątem emulatorów AdBlue, dając 10 dni szansy
Inne systemy kontroli bez zatrzymania:
Wstępne kontrole tachografów bez zatrzymywania ciężarówek – od kiedy, co i jak będzie sprawdzane?
Ciężarówki mają same przekazywać informacje o swojej wadze, wysyłając dane do służb kontrolonych