Zbudowali wielką flotę, zamówili nawet Teslę, a teraz wpadli z emulatorem AdBlue w FH Euro 5?

witd_gorzow_emulator_adblue_1

Lubuskie ITD trafiło na ciężarówkę z emulatorem AdBlue i kierowcą przekraczającym czas pracy. Było to białe Volvo FH z czerwoną grafiką na boku kabiny, zarejestrowane w Rosji i ciągnące chłodniczą naczepę. Czyżby to więc zestaw litewskiego rekina transportu, chwalącego się ostatnio niemałymi sukcesami?

O wszystkim opowiada komunikat WITD w Gorzowie Wielkopolskim:

Inspektorzy ITD ujawnili kolejny przypadek ingerencji w układu emisji spalin. Dodatkowo okazało się, że kierowca przekroczył dwutygodniowy czas jazdy oraz skrócił odpoczynek tygodniowy.

12 grudnia 2017 r. podczas wykonywania czynności służbowych na autostradzie A2, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim zatrzymali do kontroli zespół pojazdów składający się z ciągnika samochodowego i naczepy, którym przewoźnik rosyjski wykonywał międzynarodowy transport drogowy z Holandii do Rosji.

Podczas kontroli stanu technicznego pojazdu wykryto zamontowane w nim nielegalne urządzenie służące do symulowania prawidłowej pracy układu emisji spalin, podczas gdy układ spalin w rzeczywistości nie pracował prawidłowo. W takim przypadku nie jest pobierany roztwór mocznika, zwany powszechnie AdBlue, w skutek czego do atmosfery trafiają nie do końca oczyszczone spaliny.

To już kolejny taki przypadek ujawniony przez inspektorów WITD w Gorzowie Wlkp. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i ukarano kierowcę mandatem karnym.

Dodatkowo w wyniku analizy zapisów tachografu stwierdzono, że kierowca przekroczył całkowity czas prowadzenia pojazdu w ciągu dwóch kolejnych tygodni oraz skrócił tygodniowy czas odpoczynku. Za te naruszenia kierowca otrzymał kolejny mandat karny, a wobec przewoźnika drogowego wszczęto postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.

witd_gorzow_emulator_adblue_2